wtorek, 29 lipca 2014

Dla tych co drwią!

Sponsorem niniejszego postu jest kolor różowy! Post z przymróżeniem oka - dla tych, co drwią z blogujących biegaczy, w szczególności dla jednego takiego uszczypliwca!

Go out, start creating and share your passion! 

Zaczęłyśmy pisać i będziemy pisały, bo sprawia nam to frajdę i parafrazując nieco Abradaba:


Szydera choćby jedna na milion
nie ma szans my i tak zwyciężymy ją
w końcu padnie ostatni bastylion
w dogodnej chwili wyprzedzimy ją

A kiedy skończy się czas dekadencji
fałszywych pretensji
czas umysłowej impotencji
czas poświęcony negatywnej intencji
jak wielu to kręci
mimo konsekwencji
ja preferuje relaks w rytmie lewa-prawa-lewa-prawa
w dobie chaosu idealna przeciwwaga
dla chorych ambicji
i całej hipokryzji
dla dźwięków w eterze
i dla dźwięków na wizji

Więc piszę gdzie Ty nie możesz zgadnąć
bo to pole którego Ty nie chciałeś ogarnąć
to dla Ciebie trutką a dla mnie jest karmą
jednym blog osławi innym przyszłość (w)różu marną!

[na podstawie: Abradab, Szyderap]

A poza tym przyświeca mi motto Stowarzyszenia Czerwonych Kapeluszy:
"Kobiety przed pięćdziesiątką zachęca się do noszenia różowych kapeluszy i lawendowych ubrań."
[Regina Brett]

A, co!

[Ania]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co Ty na to? Podziel się z nami!