Kto z nas nie lubi oglądając wieczorem film czegoś pochrupać? Nie znam takiej osoby! Wiem jedno - chipsy, popcorn czy krakersy (które szczerze uwielbiam) nie wpływają dobrze na moją formę - tak biegową, jak psychiczną.
Dlatego dziś zaprezentuje Wam mój zestaw na sobotni (i nie tylko) wieczór przed telewizorem, który w zdecydowanie mniejszym stopniu odkłada mi się w okolicach bioder ;)
Składniki: (długość jednego filmu dla 2 osób)
- 5 dużych marchewek
- paczka selera naciowego
- 1 duża czerwona papryka
- 1 naturalny jogurt grecki - 400 ml
- 2 ząbki czosnku
- 5 rzodkiewek
- zioła (np. prowansalskie)
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
"Paluszki"
Marchewki, seler i paprykę dokładnie umyć. W zależności od upodobań obrać (albo nie) marchew. Wszystkie warzywa pokroić w słupki. Włożyć do szklanek/pudełek niczym paluszki.
Sos
Do miseczki wsypujemy pokrojoną drobno rzodkiewkę, ok. łyżki stołowej ziół prowansalskich, dwa posiekane albo przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i mieszamy z jogurtem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Gotowe!
Miłego chrupania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co Ty na to? Podziel się z nami!